Matt Murdock w wyniku wypadku zostaje pozbawiony zmysłu wzroku. W wieku 12 lat jest swiadkiem morderstwa wlasnego ojca i poprzysiega zemste na nowojorskich gangsterach. Jako dorosły już prawnik szuka sprawiedliwości na sali sądowej, tam jednak jej nie znajduje.. Sprawiedliwość wymierza sam, w nocy, jako DareDevil - człowiek nie znający strachu. Wkrótce też staje oko w oko z przeznaczeniem - mordercą swego ojca. Zmysł wzroku nie jest mu już bynajmiej potrzebny..
Myślałem, że Spiderman był słaby, ale Daredevil uważam za film po prostu beznadziejny. Postaci sztuczne i niemrawe. Dialogi płytkie. Gra Afflecka bardzo przeciętna, reszty aktorów zresztą też. Michael Clarke Duncan moim zdaniem nie pasuje do roli Kingpina.
Fabuła na niskim poziomiel, a akcje i sceny walki są mało...
He he he...! Film jest dość niezwykły. Jednym słowem niezła z niego komedia... Bo widział ktoś żeby biedny, mały chłopiec (do tego nie widomy) nagle zaczął prawie, że latać! Akcja ogólnie bardzo żywa, dialogi nie do końca inteligentne tak jak i fabuła. Warto jednak pójść bo nieźle się można uśmiać, a i efekty są niezłe...
więcejMi tam film się podobał, akcja i od czasu do czasu trochę humoru. Zastrzerzenia mam tylko takie :
- Jle krwi.. Ludzie! W filmie co druga postać ginie! W komiksach zdarzało się że ktoś ginoł ale tu przesadzili...
- W orginale King Pin miał ,,Biały" kolor skóry. Nie to żebym był jakimś rasitom ale powini trzymać się...
Lubię filmy o superbohaterach, ale ten jest wyjątkowo słaby, dotrwałam do końca i cały czas próbowałam nie zasnąć, po za tym Affleck nie pasuje do tej roli.