Gdańsk, rok 1989. W Polsce kończy się epoka komunizmu, w Niemczech upada Mur Berliński. Na jednej z gdańskich ulic przypadkiem wpadają na siebie Aleksandra (Krystyna Janda) i Alexander (Matthias Habich). Polka i Niemiec. W nowej, nie zawsze łatwej, sytuacji politycznej połączą ich wspomnienia, miłość i krytyka stereotypów w myśleniu na temat pojednania Polaków i Niemców.
Scena, w której Erma wpada jak pershing do sali z radą nadzorczą zaprowadzając dyscyplinę to jedna z najlepszych sekwencji w filmie.
Ogólnie jestem pozytywnie zaskoczony filmem i daję, może na wyrost 8/10 za próbę (może nie do końca udaną) poruszenia tematu, który do łatwych nie należy.
Mnie się ten film niesamowicie podobał... Ta ich miłość była jakaś taka.. niezwykła, piękna. A zarazem miałam wrażenie, że przeznaczenie się nimi bawi... No i ten koniec... bu...
świetna gra aktorska głównych bohaterów. film dużo ze sobą niesie, a to jest przecież
najważniejsze. elementy komediowe moim zdaniem niepotrzebne, ale ogólnie jak na
polskie kino bardzo nowatorski
Film dość nieszablonowy o próbach pojednania dwóch narodów. Sporo świetnych scen i dialogów,
no i ta obsada. Kaszubska babka wymiatała. I wszystko byłoby ok, dałbym filmowi mocna 8-kę,
gdyby nie zakończenie. Jest ono głupie, sztampowe, banalne i wymuszone. Dzięki niemu moje
wrażenia po filmie zostały zmienione i...