Wszystko wszystkim , ale zachować się niczym stręczycielka i oddać własnego męża napalonej na niego surogatce , I to tylko po to by mieć dziecko , to po prostu chore.
"Kochanie pukaj ją byle oddała nam dziecko, ja wszystko wybaczę..."
Surogatka obsesja na punkcie ojca dziecka a żonka na punkcie dziecka.
Biorąc pod uwagę takie zachowanie ,to już wiem czemu nie pomyśleli o adopcji (nie przeszli by badań psychologicznych)