Powiedzmy sobie szczerze, cała seria to karuzela żenady. To nic innego jak tanie plotkarskie romansidło z scenami łóżkowymi. Dotrwałaś/łeś do 3 sezonu i nie wierzysz że nadal chcesz to oglądać? Ja też, ale pomimo że serial przepakowany jest wybitnie irytującymi postaciami, sztucznością, całość śmierdzi plastikiem to...
więcejTo zdecydowanie najsłabszy sezon. Uczucie między Colinem a Pen żenująco zagrane, niezręczne sceny, że aż boli, jak się na to patrzy. Nie ma między nimi żadnej chemii, zwłaszcza gdy się porówna chemię między Anthonym i starszą siostrą Sharma. Tyle szumu robili w okół tego sezonu, a tu góra urodziła mysz. Roześmiałam się...
więcejJestem obrzydzona tymi komentarzami o figurze głównej bohaterki 3 sezonu. Serial jest inspirowany książką , a w książce nie jest ona chudziutka i co z tego? Wolelibyście aby każda kobieta na ekranie wyglądała jak lalka barbie? Biała i chuda . Myślicie , że tak wygląda rzeczywistość ? Żenujące są te komentarze i wstyd...
więcejJakież to beznadziejnie słabe i bezsensowne. Nie mam pojęcia kto to wymyśla. Nagromadzenie czarnoskórych wśród angielskiej arystokracji sięgnęło poziomu totalnego absurdu. Netfliks całkowicie zdurniał na tym punkcie. Jakieś chyba parytety w tym względzie tam obowiazują. Szkoda, że dali tak mało indian i eskimosów ....
więcejOglądanie tego jest bolesne. A wystarczyłoby trzymać się książki ale nie trzeba było schrzanić. Colin i Pen to jakieś nieporozumienie. Chemia między bohaterami na poziomie trupów w prosektorium. Plus główna bohaterka. Sorry ale propagowanie otyłości nie jest odopwiedzialne. To zupełnie nie to co być powinno. Z naprawdę...
więcejGłówna bohaterka jakaś taka nijaka? Kiepska!A tak po za tym arystokracja black w tamtym czasie to żart!Jest tu też taki stary czarny kapeć,ma młodą żonkę i ją r ż n I e ,po kopulacji wyjmuje gebis... Też ten ala knur ma się za rolnika? Lubi "sadzić "w ramach produkcji potomka... Tyle mieli do roboty? Nie było tv... Ten...
więcejW latach 80-tych musiałem oglądać filmy o utopii ekonomicznej zwanej komunizmem, teraz muszę oglądać filmy o utopii biologicznej zwanej gender.
Scena po scenie sezon trzeci pokazuje "przemianę" śmiesznie ubranej niezdrowo opasłej, otyłej kobiety w podobno lepiej ubraną opasłą, otyłą kobietę.
Już jedna z pierwszych...